
ŻABA + KASZEL = MEDAL
Sokół, Oleś, Grzeniu, Pałka, Piodi, Lupi i Żaba 19 sierpnia 2017r. wystąpili w turnieju oldbojów o puchar Wójta Gminy Górzyca. To trzecia wizyta w historii oldBOYS-ów w tym miejscu. Czy i tym razem wygrali?

Pierwsze w historii oldBOYS-ów kajaki wypadły nie za bardzo okazale, ale jednak wypadły. Na rzekę Pliszkę w okolicach Debrznicy udało się zwodować 6 kajaków. Płynęliśmy rodzinnie (mąż-żona, ojciec-córka, tudzież syn) oraz partnersko (on i ona).

POTRÓJNE SZCZĘŚCIE W WITNICY
Pierwszego dnia lipca A.D. 2017 w Witnicy szczęścia mieliśmy co niemiara. O tym jednak za chwilę. Najpierw o samym turnieju, na który jesteśmy zapraszani co rok. I przeważnie nie zawodzimy. No, może z jednym wyjątkiem, ale nie ma co sobie zawracać głowy jednorazowym wypadkiem.

WULMAR I ARKADASZ
Zemsta jest słodka – pomyśleli panowie z Nowego Tomyśla - i w dniu turnieju poinformowali nas, że nie przyjadą. Chyba chcieli się odwdzięczyć za naszą nieobecność na turnieju kiedyś organizowanym przez nich. Tylko, że to nie dotyczyło oldBOYS-ów.

MOŻEMY POMÓC
Ekipa oldBOYS-ów to ludzie nie tylko o dużych stopach i mocnych strzałach, ale także o wielkich sercach. Niejednokrotnie udowodniliśmy, że działalność stowarzyszenia nie opiera się tylko na turniejach i meczach. Fakt, większość czasu poświęcamy piłce, ale bierzemy też udział w różnych innych akcjach.

Niedziela 19 marca 2017r. godz. 14:50. Pochmurno, nawet deszczowo i dość chłodno. Na boisku zespoły oldBOYS Słubice i Juwenia Boczów. Do rozpoczęcia meczu kontrolnego zostało kilka minut. Gospodarze w strojach różowo-czarnych, a goście w żółtych.

Na pierwszy mecz na powietrzu w tym roku przyszło aż 18 oldBOYS-ów. Taka frekwencja była dla nas zaskoczeniem. Wszyscy albo chcieli sprawdzić swoją formę po sezonie halowym albo uciekli z domów, by nie wkurzać domowników.