maly turnieje
UDANA NOCKA W WITNICY
29 sieprnia 2020 roku, w prawie ostatnim dniu wakacji uczestniczyliśmy w kolejnym nocnym turnieju. A gdzie? Wiadomo, że jak nocka, to musieliśmy zawitać do Witnicy. A jak nocka, to ciemno jest. I było... ciemno, ale dopiero na powrotach. Gdy świecił księżyc i lampy..., żeby była jasność, świeciliśmy formą.
Zaczęliśmy od zwycięstwa z oldbojami Trzczianki. To, że wygraliśmy bezdyskusyjnie jest zasługą dobrej organizacji w obronie. A tam brylowali: Dziubek, Sołtys i Kwiczoł - nowi członkowie naszego stowarzyszenia. Do tego dostosował się Kokol, który bardzo dobrze bronił. I to bez rękawiczek. Z przodu ganiał Grzeniu i co rusz nękał bramkarza przeciwników. Nękał, nękał, aż dopiął swego. Po pięknej wrzutce Dziubka przez całe boisko, idealnie odczytał lot piłki i główką zdobył gola. Druga bramka to popis Lupiego, który zabrał piłkę w środku pola, kiwnął dwóch lub trzech oldbojów z Trzcianki i zabawiwszy się z bramkarzem, walnął bramę.
Drugi mecz zagraliśmy z Witnicą. Byli lepsi i zasłużenie wygrali. Chociaż, gdyby Oleś lepiej przymierzył w początkowej fazie meczu, mogłoby być inaczej. Za chwilę też Grzeniu miał sytuację do strzelenia. Czego się nie daje z przodu, traci się z tyłu. I znów tak było. Witniczanie nas wyczekali, a Maniek pokazał, jak należy dogrywać piłkę do króla strzelców turnieju. Brawa na stadionie jeszcze nie ucichły, a już dostaliśy drugiego gola. Trzeci gol browarników, to wykorzystanie naszego zapału do zdobycia choć jednego gola. Poszliśmy do przodu, a z tyłu został tylko Kokol i nie udało mu się wybronić z sytuacji trzech na jednego.
Ostatni mecz turnieju zagraliśmy ze Skwierzyną. Szybko opanowaliśmy boisko i narzuciliśmy swój styl gry. W tym meczu nie do zatrzymania był Oleś. Strzelił pierwsze cztery gole i mecz mieliśmy pod kontrolą. Za chwilę po dwie bramki dorzucili Lupi i Dziubek i już nic nam nie mogło się złego przydarzyć. Jednak przy wszystkich bramkach przez nas strzelonych duży udział miał Grzeniu, który nękał obrońców, zabierał im piłkę i asystował.

WYNIKI:

oldBOYS Słubice - Lubuszanin Oldboje Trzcianka 2:0 (Grzeniu, Lupi)

Czarni Browar OLDBOY'S Witnica - oldBOYS 3:0

Janax Skwierzyna - oldBOYS 1:8 (Oleś 4, Lupi 2, Dziubek 2)

Ostatecznie zajęliśmy miejsce drugie, a Olesia uznano za najlepszego zawodnika turnieju.